Posty

Wyświetlanie postów z grudzień, 2017

Christmas in U.S

Obraz
Zapach choinki, zapach jedzenia, wyczekiwanie na pierwszą gwiazdę czy dzielnie się opłatkiem. To jest to na co czekamy cały rok. Co roku ten sam schemat, te same tradycję.... a w tym roku jestem po drugiej stronie oceanu w Stanach Zjednoczonych i dochodzę do wniosku, jak bardzo "ubogie" są ich święta... Mogę przyznać, że nie mają oni żadnych tradycji na święta Bożego Narodzenia - no nie licząc tony prezentów pod choinką. Ale nie mają oni żadnego tradycyjnego dania na które czeka się cały rok czy czegokolwiek innego.. Gdy u nas na stole wigilijnym i ogólnie w święta, stół ugina się od potraw różnego rodzaju, tutaj na "Christmas Dinner" dostajesz makaron z owocami morza! + pierogi, które ja kupiłam bo chciałam im pokazać polskie, TRADYCYJNE danie. Dochodzę do wniosku, że święta w Stanach są fajne pod względem dekoracji, żeby móc spędzić czas na mieście pooglądać lampki, choinki i inne pierdółki. Ale święta tutaj nie mają żadnego "ducha" świąt, któr

Atlanta

Obraz
Cześć! Dzisiaj chciałabym powiedzieć kilka słów o moim weekendzie w Atlancie. Z racji, że moja rodzina dała mi dodatkowe wolne od 6 do 10 grudnia, postanowiłam gdzieś pojechać! Padło na Atlantę z racji, że zawsze chciałam zobaczyć to miasto, sama nie wiem dlaczego. Odwiedzić nowy stan, a jednocześnie zobaczyć miasteczko Covington w którym kręcili Pamiętniki Wampirów i tym samym 8 grudnia o 6:20 wyleciałam z lotniska w Bostonie w kierunku Atlanty. Leciałam z Bostonu, ponieważ bilety były tańsze i bardziej opłacało mi się dotrzeć do Bostonu busem, a potem wylecieć stamtąd. Z Nowego Jorku wyruszyłam o 16, a w Bostonie byłam koło 21. Spędziłam z Kasią na lotnisku około 5h, całą noc na lotnisku! Było pusto, cicho i niewygodnie hahaha! Ale dałyśmy radę. W Atlancie spodziewałyśmy się, że będzie ciepło, a raczej cieplej niż w NYC czy Bostonie. A co nas przywitało? ŚNIEŻYCA Jak się później okazało był to pierwszy śnieg od X czasu, więc super... W piątek było cholernie